Pożyczanie nie jest dla każdego. Przede wszystkim powinni wstrzymać się z nim ci, którym brakuje konsekwencji, samozaparcia, a przede wszystkim nie mogą liczyć na stały przypływ pieniędzy. Chwilówki są tu najlepszym przykładem. Brane odpowiedzialnie i z głową pomagają rozwiązań niejeden kryzys. Jeżeli jednak zaciąga się je tylko pod wpływem kaprysu chwilowego zakupu, to kłopoty murowane.
Kiedy chwilówka jest dobrym pomysłem
Aby w ogóle pomyśleć o zaciągnięciu chwilówki, trzeba spełniać co najmniej kilka podstawowych kryteriów. Nie chodzi o to, że wymagają tego firmy pożyczkowe, ponieważ one akurat dosyć luźnie podchodzą do sprawdzania swoich potencjalnych klientów. Ci ostatni muszą jednak odpowiedzieć sobie na pytanie, czy:
- mają stały dochód, który umożliwi szybką spłatę
- cel, na który chcą przeznaczyć pieniądze, jest rzeczywiście istotny,
- będą mogli wywiązać się z umowy w terminie.
Większość umów dotyczących chwilówek skonstruowanych jest w ten sposób, że o ile pożyczkę spłaca się terminowo, to nie ma problemu. Jednak niewywiązanie się z tego obowiązku grozi naliczeniem wysokich odsetek. Warto wziąć to pod uwagę, zwłaszcza jeżeli wypłatę otrzymuje się nieregularnie i czasami przychodzi ona z opóźnieniem.
A może lepiej oszczędzić
Jeżeli pożyczka ma służyć zrealizowaniu jakiejś zakupowej zachcianki, to lepiej się wstrzymać. Oszczędzać dłużej, ale bez stresu związanego z koniecznością spłaty chwilówki. Zdecydowanie zbyt wiele osób podchodzi do takich pożyczek bardzo lekko. Potem nie są w stanie ich spłacić i dramat, nie tylko finansowy, gotowy. Wszystkie brane pożyczki należy natomiast traktować poważnie i pamiętać, że są rzeczy ważne i ważniejsze. Czasami lepiej wziąć mniejszą chwilówkę, szybko ją spłacić i zapomnieć o długu, niż zadłużać się na wysokie kwoty.